poniedziałek, 20 października 2014

syrop z derenia

Dereń jadalny w dawnej Polsce był symbolem luksusu i wytworności. Dziś jest trochę zapomnianą u nas rośliną. Zupełnie niesłusznie. Ma wiele właściwości leczniczych, na które warto zwrócić uwagę. 
Uprawa derenia jest jednak dla cierpliwych - pierwsze owoce pojawią się dopiero po 8 latach! Ja swoje dwie sadzonki przywiozłam ze studenckich praktyk w Arboretum w Bolestraszycach i w zeszłym roku zebrałam całe 15 sztuk... W tym było nieco lepiej, więc zdecydowałam się dokupić dereń w jednym z gospodarstw ekologicznych i zrobiłam kilak butelek soku.

Syrop z derenia
Dowolna liczba owoców, tyleż cukru brązowego oraz wody. Wydrylowane owoce gotujemy w wodzie i po 10 minutach dosypujemy tyle cukru, by powstał w miarę gęsty syrop. Gotujemy nadal przez jakieś 20 minut, a następnie przecedzamy przez sito do drugiego garnka. Jeszcze chwilkę gotujemy i rozlewamy gorący syrop do wyparzonych słoików lub butelek, szczelnie zakorkowujemy. Można go pić po rozcieńczeniu z wodą, dodawać po łyżeczce do herbaty lub wymieszać z żelatyną i zrobić pyszną domową galaretkę.
Można też przygotować syrop drugim sposobem, korzystając z sokownika.
Umyte owoce z pestkami umieszczamy w sokowniku. Gotowy sok gotujemy, dodając cukier. Całość gotujemy, ciągle mieszając, około 10 minut.(z 3 kg owoców i 2 kg cukru otrzymałam 3,5 litra syropu)



W przypadku derenia surowcem leczniczym są zarówno owoce, jak i kwiaty, suszone liście oraz kora odarta z młodych gałązek. Owoce derenia zawierają duże ilości witamin: C (około 200mg/100g masy), P (która wzmacnia ściany naczyń krwionośnych, poprawia przypływ krwi, obniża ciśnienie, działa przeciwalergicznie, przeciwgrzybiczo i przeciwnowotworowo) oraz A (poprawia wzrok, kondycję skóry, włosów i paznokci), makro- i mikroelementy (głównie związki żelaza), flawonoidy (działające przeciwzapalnie, przeciwutleniająco i moczopędnie), kwasy organiczne, antyoksydanty, biostymulatory, pektyny, garbniki, cukry (około 10–13%) oraz inne cenne substancje mineralne.


Poniżej znajdziecie inne zastosowania

Nalewka dereniówka
40 dag dojrzałych i zdrowych owoców, 1/2 l czystej wódki (najlepiej rozrobionej ze spirytusu) oraz 1 i 1/2 kg cukru (najlepiej brązowego).
Każdy owoc przekłuwamy wykałaczką (nie należy używać metalu, gdyż dereń źle na niego reaguje), wszystkie wrzucamy do dużego słoja, zasypujemy cukrem i odstawiamy na dobę. Następnie zalewamy wódką i odstawiamy na miesiąc. Wstrząsamy nim co kilka dni. Po miesiącu otrzymany specyfik przesączamy przez gazę i rozlewamy do ciemnych butelek.

Dereń marynowany à la oliwki

Owoce myjemy, łączymy wszystkie składniki i doprowadzamy powoli do wrzenia. Gotujemy bardzo krótko na wolnym ogniu, poniżej 1 minuty, gdyż przy dłuższym gotowaniu dereń się rozpada. Marynatą wypełniamy czyste słoiki, a następnie pasteryzujemy je jeszcze przez 10 minut. Tak przyrządzony dereń w smaku i wyglądzie do złudzenia przypomina oliwki, a ma dużo mniej kalorii.



Herbata z owoców derenia

Czubatą łyżeczkę suszu z owoców zalać wrzątkiem i odstawić pod przykryciem na 15 minut do naciągnięcia. W przeciwieństwie do niektórych herbat ziołowych można ją pić bez żadnych ograniczeń. Ma właściwości wzmacniające organizm, reguluje pracę przewodu pokarmowego, zwiększa odporność na przeziębienia oraz stany zapalne.


Napar z suszonych liści

1 łyżeczka suszu na szklankę wrzątku, odstawić na 15 minut pod przykryciem, odcedzić. Pity 3 razy dziennie po 1/2 szklanki) wykorzystywany był jako łagodny środek żółciopędny,*
*informacje o dereniu pochodzą ze strony natura i ty

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz